W dzisiejszym poranku szczecińska Straż Miejska miała okazję do działania dzięki wyjątkowemu zjawisku empatii. Kierowca autobusu PKS, usłyszawszy wołanie o pomoc, zgłosił porzuconego szczeniaka, którego znalazł w lesie. O tej dramatycznej sytuacji szybko poinformowane zostały służby miejskie, co doprowadziło do skutecznej akcji ratunkowej.
Do zdarzenia doszło na ulicy Tczewskiej, gdzie zaniepokojony dźwiękiem dobiegającym z pobliskiego lasu mężczyzna postanowił sprawdzić, co się dzieje. Odnalazł małego pieska w nieciekawym stanie, początkowo przerażonego i osowiałego. Po przekazaniu psiaka strażnikom miejskim, został on otoczony odpowiednią opieką, co z pewnością przyniosło mu ulgę w trudnym momencie życia.
Mała sunia, która nie miała jeszcze nawet trzech miesięcy, została odtransportowana do siedziby Straży Miejskiej, gdzie nadano jej tymczasową opiekę. Uprzedzono również, że niebawem trafi pod skrzydła pracowników schroniska dla bezdomnych zwierząt, gdzie ma szansę na dalszą opiekę oraz adopcję. Jak podkreśla rzecznik prasowy Straży Miejskiej, Joanna Wojtach, zainteresowanie adopcją takich młodych psów wśród mieszkańców Szczecina jest na bardzo wysokim poziomie, co budzi nadzieję na szczęśliwy finał tej historii.
Jednocześnie przypomina się mieszkańcom o związkach z odpowiedzialnością za zwierzęta. Porzucenie psa jest przestępstwem, za które grozi surowa kara. Osoby, które mogą rozpoznać psa i wiedzą o sytuacji związanej z jego porzuceniem, są proszone o kontakt z Policją lub Strażą Miejską. Takie działania są ważne dla przeciwdziałania znęcaniu się nad zwierzętami w regionie.
Źródło: Urząd Miasta Szczecin
Oceń: Akcja ratunkowa porzuconego szczeniaka w Szczecinie
Zobacz Także