Sadlińskie Łąki

Od południa, Sadlińskie Łąki graniczą z Czaplim Ostrowem, a te dwie wyspy rozdzielone są żeglownym kanałem Dąbski Nurt. Interesującym faktem jest, że w przeszłości wyspa stanowiła dwie odrębne jednostki, oddzielone nurtem zwanym Szczuczą Głębią; obecnie część ta jest już tylko wąską zatoką.

W latach 1922–1945 mieszkał tutaj niemiecki ornitolog Paul Robien, który wraz z partnerką Evą Windhorn zbudowali dom w południowej części wyspy, w bezpośrednim sąsiedztwie Dąbskiego Nurta, dzięki wsparciu burmistrza Szczecina, Friedricha Ackermanna. Paul Robien prowadził stację ornitologiczną na wyspie oraz doprowadził do uznania tego área jako rezerwatu przyrody. Niestety, oboje zostali zamordowani przez żołnierzy sowieckich, pilnujących wraku niemieckiego lotniskowca Graf Zeppelin, który znajdował się w pobliżu Dąbia, prawdopodobnie pod koniec 1945 roku. Zbrodnia ta została odkryta wiele miesięcy później, a zwłok ofiar nie odnaleziono.

Dom Robiena nie przetrwał wojny – zniszczono go, a na ocalałych schodach umieszczono tablicę pamiątkową, która została postawiona w 1995 roku. Wyspa, mimo braku przystani, jest czasami odwiedzana przez wodniaków, którzy cumują w pobliżu pozostałości dawnego domu ornitologa.